Aktualności


Rewelacja w Chodliku. Znalezisko dwóch monet krzyżowych z XI w.

Rewelacja w Chodliku. Znalezisko dwóch monet krzyżowych z XI w.
Krzyżówki znalezione przy wczesnośredniowiecznym grodzisku w Chodliku. Fot. Ł. Miechowicz.


Podczas badań powierzchniowych prowadzonych w bezpośrednim sąsiedztwie wczesnośredniowiecznego kompleksu osadniczego w Chodliku na Lubelszczyźnie znaleziono dwie srebrne monety krzyżowe. Ich chronologia rzuca nowe światło na dotychczasowe wyobrażenie o procesach osadniczych zachodzących we wczesnym średniowieczu w tym regionie i stanowi doskonały impuls do ich dalszych badań. 

Niedawno informowaliśmy o jednym z najbardziej zagadkowych stanowisk okresu plemiennego w Polsce, czyli wczesnośredniowiecznym kompleksie osadniczym w Chodliku położonym nad malowniczą rzeką Chodelką na Lubelszczyźnie oraz o kolejnym etapie badań archeologicznych prowadzonych tutaj od 2009 r. przez Instytut Archeologii i Etnologii PAN w Warszawie. Odbywają się one pod auspicjami Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich Oddział w Warszawie, a od 2013 r. także dzięki wsparciu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Przypomnijmy, że ten zespół osadniczy liczył ok. 20 ha powierzchni, a łącznie z osadami otwartymi 80-100 ha (!). Stanowiący jego centrum gród to jedno z nielicznych założeń tego typu położonych nizinnie, który ze względu na zajmowaną powierzchnię (około 7 ha!) zaliczany jest do tzw. „wielkich“ grodów słowiańskich funkcjonujących w okresie plemiennym. 

Do tej pory brakowało dowodów potwierdzających by ten ogromny i wciąż zdumiewający archeologów kompleks funkcjonował po powstaniu państwa polskiego. Dlatego za tak istotne uznać trzeba najnowsze znalezisko srebrnych denarów krzyżowych, o którym poinformowała właśnie Misja Archeologiczna Chodlik na swojej oficjalnej stronie na Facebooku.

Numizmaty te odkryto w trakcie badań powierzchniowych prowadzonych przy użyciu detektorów metali, na polu ornym, w bezpośrednim sąsiedztwie grodziska w Chodliku. Prospekcje powierzchniowe, zwane przez archeologów „powierzchniówkami”, to najczęściej stosowana, bo najprostsza, metoda niedestrukcyjnych badań archeologicznych. Polega na dokładnej penetracji danego obszaru w celu znalezienia materialnych śladów działalności człowieka – czasem możecie spotkać grupki archeologów „spacerujące” np. po polu z nosami w ziemi. Metoda ta opiera się na założeniu, że najwyżej położone warstwy stanowisk archeologicznych podlegają nieustannemu niszczeniu, np. w wyniku orki, ale też opadów deszczu, zwłaszcza ulewnych. Archeolodzy mówią wtedy, że zabytki „wychodzą”, a wprawione oko badacza potrafi dostrzec najczęściej fragmenty ceramiki, ale też określić przybliżony zasięg stanowiska. Powierzchniówki podejmuje się wiosną i jesienią w celu zidentyfikowania nieznanych dotychczas stanowisk, ale też zadokumentowania i rozpoznania już zarejestrowanych – można stwierdzić stan ich zachowania i zadecydować czy wymagają interwencji archeologa. 

Rezultatem przeprowadzenia tego rodzaju badań jest odkrycie wspomnianych denarów krzyżowych, zwanych również „krzyżówkami”, ze względu na umieszczony na rewersie charakterystyczny krzyż kawaleryjski, którego ramiona rozszerzają się od środka i są rozwidlone na końcu. Jeszcze innym ich wyróżnikiem jest ich wysoki brzeg, dochodzący nieraz do 3 mm, który zabezpiecza monetę przed starciem, złamaniem czy obcięciem krawędzi. Stąd też w języku niemieckim określa się je mianem denarów krawędziowych (Radenpfennig).

Kwestia pochodzenia denarów krzyżowych od ponad 150 lat stanowi sporny problem miedzy badaczami polskimi i niemieckimi, wśród których brak zgodności co do miejsca ich wybicia oraz osób, które to zlecały. Najpierw wiązano je ze Słowianami połabskimi, następnie uznawano je za produkt mennic niemieckich przeznaczony do wymiany ze Słowianami, o czym świadczyć miała uproszczona postać legendy utrudniająca w efekcie ich dokładną identyfikację. Z kolei polscy numizmatycy zwykli łączyć krzyżówki z rodzimymi mennicami, przy czym część z nich widziała ich początki w połowie X w. w Saksonii, zwłaszcza w Magdeburgu, który był najstarszym saskim ośrodkiem produkcji monet oraz ważnym ośrodkiem handlu ze Słowianami. Dopiero w XI w. zdominować one miały obieg monetarny na ziemiach polskich, co potwierdzają liczne ich znaleziska pojedyncze i gromadne. Największym z nich, i to nie tylko w Polsce, ale i w Europie, pozostaje wciąż skarb ze Słuszkowa koło Kalisza datowany na początek XII stulecia. W jego skład wchodziło 6,5 tysiąca srebrnych monet, ułożonych w lnianych sakiewkach, placki srebra, fragmenty ołowiu oraz dwie złote obrączki i pierścionki. Trudność, a w związku z tym i liczne dyskusje, wzbudza zagadnienie polskiego naśladownictwa krzyżówek i lokalizacja polskich mennic. 

Wracając jednak do krzyżówek z Chodlika - zdaniem profesorów Stanisława Suchodolskiego i Mateusza Boguckiego oraz Grzegorza Śnieżko pierwsza moneta to denar krzyżowy z kaplicą CNP typu II wybity w Saksonii w mennicy biskupiej. Należy go datować na 1. ćwierć XI w. Druga zaś to denar krzyżowy z kaplicą drugą typu VI, zbliżony do CNP 755, o nieco późniejszej chronologii obejmującej 1 poł. XI w.

Taka chronologia, przy założeniu, że czas wybicia monety nie musi być tożsamy z jej zdeponowaniem w ziemi, rzuca nowe światło na przemiany osadnicze w rejonie Chodlika. Dotychczas uważano, że kres tutejszego grodu i skupionych wokół niego osad nastąpił w X w., zaś osadnictwo przesunęło się kilka km na zachód w kierunku Wisły, gdzie na pewno w XI w. funkcjonowały grody i osady w Kłodnicy i Podgórzu. Tym samym te małe, niepozorne zdawałoby się, „krzyżówki” nasuwają nowe pytania o ewentualne przemiany osadnicze i ich chronologię, a przede wszystkim mobilizują do szukania na nie odpowiedzi, na co oczywiście z niecierpliwością czekamy. 

 

________________
Ewelina Siemianowska
 (ur. 1981) historyk i archeolog, oba kierunki ukończyła na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Interesuje się wczesnym średniowieczem, w tym zwłaszcza osadnictwem i komunikacją, którym poświęciła szereg artykułów naukowych. Jest redaktorem portalu wczesneśredniowiecze.pl.


Słowianie
historia sztuki
historia gospodarcza
osadnictwo
kontakty dalekosiężne
odkrycia
numizmatyka

Portal prowadzony przez

Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

ul. Kostrzewskiego 1, 62-200 Gniezno
t: 61 426 46 41
e: wczesnesredniowiecze@muzeumgniezno.pl

ZAJRZYJ DO NAS

   

Godziny otwarcia

od kwietnia do września od 9.00 do 18.00
od października do marca od 9.00 do 16.00