Artykuły
Artykuły

WOJCIECH BREJNAK
Chrzest Chlodwiga, króla Franków
Zmiana wyznawanej wiary dla każdego ludu ma ogromne znaczenie i wiąże się z licznymi problemami. Jednak kiedy do głosu dochodzi polityka, nawet pogański władca barbarzyńskich Franków może dostrzec korzyści płynące z przyjęcia chrztu. Czy król Chlodwig uległ faktycznemu nawróceniu, czy może było to jedynie propagandowe posunięcie?
.jpg)
DR HAB. PROF. UŚ JAKUB MORAWIEC
Jak historycy zmieniali swoje podejście do sag
Staroskandynawskskie sagi – literackie opowieści o legendarnych lub historycznych bohaterach, budziły zainteresowanie historyków od momentu powstania współczesnej nauki historycznej. Początkowo bezkrytycznie wierzono informacjom w nich zawartym. Później uznano sagi za niewiarygodne. Obecnie znów postrzega się je jako wartościowe źródła historyczne, jednak podchodzi się do nich ostrożnie.

WOJCIECH BREJNAK
Karol Młot w bitwie pod Poitiers
Na początku VIII wieku podboje arabskie dosięgnęły południowej Europy. Państwo Franków znalazło się w obliczu nowego niebezpieczeństwa. Tylko jeden człowiek mógł zjednoczyć swój lud i stawić czoła Arabom. Mimo wewnętrznego rozbicia i nieudolnego władcy, siły frankijskie postanowiły sprzeciwić się najeźdźcy nieopodal miasta Poitiers 25 października 732 roku
.jpg)
MARTA GRACZYŃSKA
Gród wawelski w X-XI w.
Wzgórze wyniesione ponad wody rzeki Wisły, pośród mokradeł i rozlewisk, dzięki temu naturalnie obronne i trudne do zdobycia. Samo wzniesienie najczęściej kojarzone jest z jamą czy też jaskinią zamieszkiwaną w zamierzchłych czasach przez mitycznego smoka. Dla wielu jest to siedziba legendarnego króla Kraka i bohaterskiej Wandy. Jest symbolem polskości. Jakie były początki grodu wawelskiego w Królestwie Polskim?

BARTOSZ RYCERZ
Święty Ansgar – apostoł Północy
Wprowadzanie chrześcijaństwa do państw skandynawskich nie było łatwe. Rozpoczęło się w XI w. za sprawą Ansgara, późniejszego świętego. Pomimo początkowych sukcesów odnoszonych przez jego kolejne misje chrystianizacyjne, okazało się, że dumni wikingowie niechętnie porzucają wiarę przodków. I tak było przez kolejne dwa stulecia…

MARCIN SŁOWIK
Anarchia czy demokracja? Ustrój Słowian oczami Bizantyjczyków
W myśl uświęconej zasady „poznaj swego wroga”: Bizantyjczyków w VI-VIII wieku interesowało niemal wszystko, co dotyczyło Słowian. Także ich ustrój. Mieszkańcy uporządkowanego, cywilizowanego Cesarstwa wschodniego nie mieli o nim najlepszego zdania. Generalnie uważali, że Słowianie to… anarchiści. Taka to była specyficzna ocena demokracji. Lepiej, gdy władzę przejmowali autokraci.

DR KAMIL KAJKOWSKI
Czy zachodniosłowiańscy kapłani byli kobietami?
W zachowanych opisach religii i kultu pogańskich Słowian relatywnie często pojawia się postać kapłana. Osoby takie przedstawiano nie tylko jako postaci czuwające nad właściwym przebiegiem czynności obrzędowych, ale także jako strażników dawnych (w opinii kronikarzy przemijających już) wartości. Kapłani byli mężczyznami, jednak pewne cechy łączyły ich z kobietami.

BARTOSZ RYCERZ
Olaf II Haraldsson – „święty wiking”
Wiking ze świętością się nie kojarzy, wręcz przeciwnie. Był jednak w dziejach Norwegii jeden, który ostatecznie świętym Kościoła Katolickiego został. Zginął jak przystało na wikinga – z mieczem w ręku, wcale nie za wiarę, a w walce o władzę. Przedtem jednak wprowadził do Norwegii chrześcijaństwo jako oficjalną religię.

DR HAB. PROF. UŚ JAKUB MORAWIEC
Zagadkowa Piastówna – „Świętosława”
„Świętosława” to chyba najbardziej popularna Piastówna. Kroniki zawierają niewiele informacji o jej losach. O wiele więcej jest o jej literackim odpowiedniku – Sygrydzie Dumnej (Storradzie) rozsławionej przez sagi, córki wikinga, której losy niekiedy bliskie temu co wiemy o „Świętosławie”. A choć wiemy niewiele, to nawet tyle wystarczy, by spróbować zrekonstruować jej żywot.

RADOSŁAW TEICHERT
Piąta wojna punicka
Niekwestionowana potęga Rzymu została wykuta w wyniku trzech wielkich wojen zwanych „punickimi”. Lokalny hegemon Półwyspu Apenińskiego wyrósł na prawdziwe imperium, które zdominowało zachodnią część Morza Śródziemnego. Przeciwnikiem Rzymian była wtedy bogata Kartagina, fenicka kolonia, która władała rozległymi ziemiami i wodami tego akwenu. Zabawny więc może wydawać się fakt, że zgubę Rzymianom również przynieśli wojownicy z Kartaginy, choć tym razem nie feniccy.